Dlaczego jeżdzę z ceramiką nad wodę
Tutaj mieszkam i pracuję. Moja sztuka powstaje w pobliżu Zalewu Szczecińskiego, którego nastrój i kolor jest dla mnie stałym źródłem inspiracji. W miejscu, w którym żyję lubię każdą porę roku i każdą pogodę. To nad wodą bywam po natchnienie i tam właśnie, na tle falującej tafli, pośród kamieni i korzeni drzew pojawiają się w mojej głowie wizje i kolory przedmiotów, które chcę storzyć.
Zależy mi na tym, aby poprzez moją ceramikę oddać ducha miejsc, z których się ona wywodzi. Chcę w ten sposób zaprosić mój lokalny krajobraz do Waszych domów. Chcę, aby atmosfera tych plenerów, spokój, artyzm i piękno mogły stać sie Waszym udziałem, kiedy tylko zatrzymacie wzrok na moich pracach.
Moją ideą jest stworzenie sztuki pełnej harmonii. Zdjęcia, które dla Was przygotowuję, czy to sama, czy przy wsparciu zaprzyjaźnionych artystów fotografów mają na celu przeniesienie w moich pracach siły oddziaływania krajobrazu, natury i piękna na nasze ludzkie emocje. Chciałabym, aby moja sztuka dawała Wam wyciszenie, wytchnienie i wprowadzała do Waszego otoczenia spokój. Zostańcie blisko. Świat potrzebuje piękna. Człowiek potrzebuje spokoju.